Zima jest dla nas trudnym okresem. Chłód, śnieg, krótki dzień sprawiają, że brakuje nam energii i stajemy się bardziej podatni na infekcje oraz napady złego nastroju. Nie należy jednak zapominać, że ten czas nie jest łatwy również dla naszej skóry. Dlatego jeśli nie chcemy, by zima odcisnęła na niej swoje piętno, już teraz musimy zrobić wszystko, by zabezpieczyć ją przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi.
Zima – jak wpływa na skórę?
Zimą następuje niebezpieczne stężenie szkodliwych dla cery czynników. Spada temperatura, przez co powietrze staje się mroźne i suche. Zaczyna się na dobre sezon grzewczy, a pracujące kaloryfery sprawiają, że również w pomieszczeniach w powietrzu brakuje wilgoci. W miastach coraz bardziej daje się we znaki smog, który zanieczyszcza również i naszą cerę. W dodatku na ulicy musimy mierzyć się z zimnym wiatrem, który nieustannie owiewa nam twarz. Jeśli dodamy do tego duże różnice między temperaturą na zewnątrz a w pomieszczeniach, widzimy dobrze, że to wyjątkowo trudny okres dla skóry. Brakuje jej nawilżenia, staje się sucha i podatna na podrażnienia. Nadal przy tym jest narażona na działanie promieniowania UV, które dociera na Ziemię nawet przez warstwę chmur. Jak pomóc jej w tej trudnej sytuacji?
Nawilżaj jeszcze skuteczniej!
Nawilżenie jest podstawą pielęgnacji o każdej porze roku, jednak zimą staje się szczególnie ważne. Warto więc w tym okresie zmienić codzienny krem na taki o bogatszej formule, który odżywi skórę i zapobiegnie nadmiernej utracie wody. Bardzo dobrze sprawdzi się produkt zwierający ceramidy, olejki (np. awokado) czy witaminę A, która pomaga odbudować naskórek. Jeśli nasza cera jest wyjątkowo podrażniona, możemy poszukać kosmetyku z witaminą B5, która złagodzi podrażnienia. Mimo że słońca jest niewiele, nie warto rezygnować też z filtra UV. Promieniowanie słoneczne ma wpływ na skórę nawet o tej porze roku.
Usuwaj toksyny
Oczywiście zimą szczególnie musimy zadbać też o to, by usuwać z organizmu toksyny. Jeśli będą się one gromadzić, szybko doprowadzi to do powstawania zaskórników i ropnych zmian, których nie będzie łatwo się pozbyć. Dlatego ważne jest, by codziennie wypijać zalecaną dawkę wody (2 l dziennie) – to pomoże wypłukać większość szkodliwych substancji z organizmu. Części toksyn możemy jednak pozbyć się tylko przez skórę, warto więc zadbać również o to, by zimą co pewien czas zafundować sobie saunę lub ziołową parówkę na cerę, by odblokować pory i oczyścić twarz.
To warto mieć ze sobą
Aby wspomóc skórę, możemy też nosić ze sobą kilka przydatnych drobiazgów, które pomogą zadbać o nią podczas pracy czy zakupów. Jeśli nie nakładamy na twarz podkładu, warto mieć w torebce krem nawilżający, którym pokryjemy skórę przed wyjściem na mróz lub gdy poczujemy, że jest wyjątkowo ściągnięta. Panie, które malują się na co dzień, mogą za to wspomóc cerę, regularnie spryskując ją wodą termalną. Pomoże to pozbyć się uczucia suchości, a przy tym nie zniszczy make-upu. Oczywiście niezbędnym produktem w podręcznej kosmetyczce jest także mocno nawilżający balsam do ust. Warto wybrać kosmetyk z woskiem pszczelim lub olejkami roślinnymi, który nie ma w składzie żadnych związków ropopochodnych.
0 komentarzy