Przepiękne, podkręcone rzęsy możemy uzyskać, nawet jeśli nasze naturalne są proste i do tego niezbyt długie. Efekt taki osiągniemy aż na kilka prostych sposobów, dlatego każdy z nas może dobrać ten, który najbardziej mu odpowiada. Jakie metody warto wypróbować?
Zalotka w akcji
Bardzo dobrym i stosunkowo popularnym sposobem na podkręcenie rzęs jest użycie zalotki. Żeby jednak uzyskać za jej pomocą zadowalający efekt, należy zastosować ją w odpowiedni sposób. Przede wszystkim zalotki nigdy nie używamy na rzęsach pokrytych tuszem – wtedy istnieje ryzyko, że zaczną się łamać, a ich wygląd będzie pozostawiał dużo do życzenia – będą posklejane w nieestetyczne kupki. Do czystych rzęs przykładamy zalotkę tuż u nasady, przyciskamy i odczekujemy kilka sekund, po czym zwalniamy ucisk i przesuwamy urządzenie kilka milimetrów dalej. Całą czynność powtarzamy trzy lub cztery razy – w zależności od długości rzęs.
Wykorzystaj łyżeczkę
Do podkręcenia rzęs doskonale nadaje się jednak także zwykła łyżeczka! Wystarczy, że po pomalowaniu rzęs tuszem przyłożymy ją do nasady włosków w taki sposób, by układały się one na jej wypukłej stronie. Sprawi to, że w naturalny sposób wywiną się nieco ku górze. Jeszcze lepszy efekt uzyskamy, jeśli przed użyciem łyżeczki, podgrzejemy ją nieco, na przykład stosując ciepły strumień powietrza z suszarki.
Postaw na specjalny tusz
Może wydawać się, że oznaczenie na tuszu, które mówi, że podkręca on rzęsy, jest tylko chwytem reklamowym, ale rzeczywiście można uzyskać dzięki takim produktom doskonały efekt. Wszystko dzięki temu, że zawierają one składniki powodujące kurczenie się tuszu przy wysychaniu, a tym samym unoszenie rzęs. Jeszcze lepszy rezultat możemy osiągnąć, jeśli po nałożeniu kosmetyku, gdy nieco przeschnie, uniesiemy nieco rzęsy palcami.
Użyj szczoteczki
Jeśli mamy już swój ulubiony tusz, którego nie chcemy zmieniać, możemy zintensyfikować jego działanie za pomocą szczoteczki do rzęs. Po nałożeniu maskary przykładamy ją do włosków od góry i przez kilkadziesiąt sekund przeczesujemy, delikatnie je wywijając. Bardzo ważne jest jednak, by szczoteczka, której używamy, była sucha, niezabrudzona maskarą.
0 komentarzy