Maseczki azjatyckie opanowują urodowy rynek. Coraz częściej słyszy się o ich niesamowitym działaniu, które ma być nieporównywalnie skuteczniejsze niż działanie innych produktów. Jak jednak wśród zalewu maseczek różnego typu wybrać te najbardziej wartościowe? Którymi najlepiej się zainteresować? Oto kilka wskazówek!
Coś regenerującego
W obecnych czasach każdy typ skóry potrzebuje regularnej regeneracji. Życie w pośpiechu i stresie, niezdrowa dieta, nieregularne posiłki, przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach, wiatr, promienie UV, skrajne temperatury, smog – to wszystko powoduje, że cera staje się szara, odwodniona i pozbawiona blasku. Dlatego warto pomyśleć, by odpowiednią maseczką wspomóc naturalne procesy naprawcze skóry. Ponieważ zaś cera najintensywniej regeneruje się podczas naszego snu, najlepiej sięgnąć właśnie po azjatycką maseczkę całonocną. Takie kosmetyki mają lekką formułę i szybko się wchłaniają, jednak przy tym zawierają duże ilości składników aktywnych, które doskonale nawilżają i odżywiają zmęczoną skórę. Warto tutaj szukać zwłaszcza produktów bogatych w witaminę E, C czy ekstrakt z zielonej herbaty.
Jeśli szukasz efektu wow
Efekt wow naprawdę jest możliwy do osiągnięcia! Jeśli szukamy produktu, który szybko poprawi kondycję cery przed ważnym wyjściem lub błyskawicznie przywróci skórze blask po całonocnej imprezie, najlepiej sięgnąć po maseczkę w płachcie. Produkty te z reguły nakłada się na twarz na 15-20 minut, podczas których cera dostaje maksymalną dawkę cennych składników nawilżających i odżywczych.
Dlaczego maski te działają lepiej niż tradycyjne produkty? Otóż przede wszystkim dzięki temu, że płachta zapobiega szybkiemu ulotnieniu się cennych substancji. W dodatku zaś sprawia, że cera lepiej wchłania dostarczane jej witaminy i minerały, przez co mogą one dotrzeć nawet do głębokich warstw skóry. W zależności od aktualnych potrzeb możemy sięgnąć po maseczkę nawilżającą, oczyszczającą, rozświetlającą, wyrównującą koloryt oraz wiele innych produktów dopasowanych do potrzeb każdego typu cery. Wybór jest tutaj przeogromny!
Najcenniejsze składniki
Testując maseczki azjatyckie po prostu trzeba przynajmniej raz wybrać te, z których najbardziej słyną koreańskie linie kosmetyczne – mianowicie maski aloesowe lub ze śluzem ślimaka. Oba te składniki mają niesamowitą moc i doskonale sprawdzają się w pielęgnacji każdego typu skóry. Aloes działa nawilżająco, ale równocześnie bakteriobójczo, łagodząco i tonizująco. Poprawia ukrwienie cery, odżywia ją, a nawet potrafi zlikwidować przebarwienia, przez co od lat doceniany jest przez kobiety na całym świecie. Śluz ślimaka jest z kolei nieocenionym źródłem witamin. Zawiera witaminy A, C i E, dzięki czemu jest silnym antyoksydantem, zwalcza wolne rodniki, uelastycznia cerę i spowalnia proces jej starzenia się. On również rozjaśnia blizny i przebarwienia oraz łagodzi stany zapalne. To jeden z najbardziej wielozadaniowych składników kosmetyków, który zdecydowanie warto przetestować.
0 komentarzy