Jeszcze niedawno twarz pokrywałyśmy jedynie podkładem i pudrem, a na większe wyjścia dodawałyśmy na kości policzkowe nieco różu lub bronzera. Kilka lat temu nastąpiła jednak rewolucja w trendach makijażowych. Wprowadziła ją Kim Kardashian, która zdecydowała się pokazać fanom krok po kroku, jak tworzy swój make-up. W ten sposób narodziła się moda na konturowanie twarzy, która trwa do dzisiaj.
Czym jest konturowanie twarzy?
Przed rewolucją wprowadzoną prze influencerkę twarz uważałyśmy za coś w rodzaju płótna. Wedle najnowszych trendów powinnyśmy ją jednak traktować jak bryłę i makijażem pogłębiać efekt trójwymiarowości. W tym właśnie ma pomóc konturowanie.
Najprościej mówiąc, polega ono na nakładaniu na twarz oprócz podkładu także kosmetyku o dwa tony ciemniejszego oraz o ton jaśniejszego. Jaśniejszym malujemy linie w miejscach, które chcemy podkreślić i uwypuklić. Kreskami ciemnymi pokrywamy te części twarzy, które chciałybyśmy raczej pozostawić w cieniu. Następnym krokiem jest dokładne roztarcie kosmetyków za pomocą pędzla lub gąbeczki tak, by przejścia pomiędzy nimi były możliwie naturalne. W ten sposób możemy sprawić, że twarz optycznie stanie się szczuplejsza lub pełniejsza, a także wyostrzyć lub złagodzić jej rysy, a przede wszystkim nadać makijażowi pięknej głębi.
Na sucho czy na mokro?
Konturowanie możemy wykonywać na dwa sposoby – na sucho lub na mokro. To, którą metodę powinnyśmy wybrać, zależy od naszej biegłości w nakładaniu makijażu, ale także od okazji, na którą make-up robimy. Jeśli nie miałyśmy do tej pory do czynienia z konturowaniem, lepiej rozpocząć eksperymenty z kosmetykami nakładanymi na sucho – w ten sposób dużo łatwiej uzyskamy naturalne przejścia. Kosmetyków na mokro możemy zacząć używać, gdy nabierzemy większej wprawy, jednak warto pamiętać, że za ich pomocą uzyskamy wyraźniejszy efekt, który pasuje do makijażu wieczorowego, ale już niekoniecznie do dziennego make-upu do pracy.
Jeśli decydujemy się na kosmetyki na sucho, będą nam potrzebne bronzer oraz rozświetlacz. Jeśli zaś wolimy kosmetyki na mokro, powinnyśmy postawić na dwa korektory różniące się odcieniami. Kosmetyki do konturowania możemy dobrać same, jednak producenci oferują też gotowe palety, często od razu z instrukcją ich używania.
Konturujemy twarz
Oczywiście każda z nas powinna konturować twarz w nieco inny sposób, w zależności od tego, co chce ukryć, a co podkreślić. Warto przy tym pamiętać, że pionowe linie będą optycznie wyszczuplać twarz, natomiast poziome sprawią, że wyda się szersza. Tutaj jednak przedstawiamy stosunkowo uniwersalny przepis na konturowanie, który sprawdzi się u większości kobiet.
Przed rozpoczęciem konturowania należy nałożyć podkład. Następnym krokiem powinno być naniesienie na twarz jasnego, rozświetlającego kosmetyku. Warto pokryć nim przestrzeń pod oczami, nasadę nosa (ale bez jego czubka), szczyty kości policzkowych, a także środek czoła oraz brody. W następnej kolejności powinnyśmy sięgnąć po kosmetyk brązujący. Nim rysujemy linie pod kośćmi policzkowymi, na szczytach skroni, po bokach nosa i na czole, tuż przy linii włosów. Po nałożeniu kosmetyków przychodzi czas na rozcieranie. Najlepiej użyć tutaj wilgotnej gąbeczki w przypadku konturowania na mokro lub pędzla, gdy konturujemy twarz na sucho. Warto zadbać, by precyzyjnie rozetrzeć granice między kolorami. Tak wykonany makijaż przyprószamy lekko pudrem i… gotowe!
0 komentarzy