Podczas naszego snu skóra regeneruje się i jest w stanie wchłonąć więcej składników odżywczych niż podczas dnia pełnego wyzwań. Dlatego dobrze, gdy krem na noc jest dużo bardziej treściwy i ma gęstszą konsystencję niż ten, który stosujemy rano. Co jednak konkretnie powinien zawierać?
Krem a typ cery
Krem na noc – podobnie jak ten na dzień – musi być przede wszystkim dobrany do typu skóry. Kosmetyk do cery tłustej powinien być stosunkowo lekki i zawierać naturalne substancje normalizujące wydzielanie sebum – na przykład ekstrakt z lawendy lub korzenia łopianu. Produkt, którym pielęgnujemy skórę trądzikową, musi mieć za to składniki przeciwbakteryjne i łagodzące, jak chociażby aloes, a krem do skóry suchej – olejki głęboko odżywiające, na przykład z róży. Jest jednak kilka uniwersalnych składników, które sprawdzają się przy każdym typie cery. Oto kilka takich, których warto szukać w kremie używanym na noc.
Składniki kremów na noc
Przede wszystkim krem na noc powinien dostarczać skórze witamin potrzebnych jej do regeneracji i zachowania młodego wyglądu. Wśród nich bardzo ważną rolę spełniają witaminy C i E, będące silnymi antyoksydantami. Oprócz tego warto także szukać w kosmetykach tego typu kwasu hialuronowego. Ten składnik z kolei dociera do głębokich warstw skóry i regeneruje ją, poprawiając przy tym jej elastyczność, a do tego dogłębnie nawilża i neutralizuje szkody wyrządzone w ciągu dnia przez promienie UV.
Dobrze, by krem na noc miał w składzie także koenzym Q10, który zwalcza wolne rodniki, oraz szereg substancji odżywiających. Najlepiej szukać w kosmetykach stosowanych wieczorem ekstraktu z zielonej herbaty, oleju z pestek malin, ze słodkich migdałów czy olejku makadamia.
Sposób nakładania
Nie można jednak zapominać, że nawet najlepszy krem na noc nie spełni swojej funkcji, jeśli nie będzie nałożony w odpowiedni sposób. Przede wszystkim należy pamiętać, że kosmetyk ten nakładamy wyłącznie na dokładnie oczyszczoną i przetartą delikatnym tonikiem cerę. Krem wmasowujemy delikatnie, kolistymi ruchami, zapewniając przy tym skórze masaż usprawniający krążenie. Rozpoczynamy nakładanie od środka twarzy i powoli kierujemy się ku jej zewnętrznym krawędziom.
0 komentarzy