Wachlarz produktów do pielęgnacji ciała z dnia na dzień staje się coraz szerszy. Obecnie możemy postawić na takie kosmetyki jak balsam, olejek, masło, mleczko, a nawet budyń. Skąd tak różne nazwy tych produktów? I który z nich najlepiej pasuje do naszej skóry? Dziś zajmijmy się podstawowymi różnicami między dwoma najpopularniejszymi kosmetykami do nawilżania ciała – balsamem i masłem.
Dla kogo masło do ciała?
Masło do ciała ma zdecydowanie gęstszą konsystencję niż balsam. Ma też jednak dużo więcej składników odżywczych. Nadaje się więc świetnie do pielęgnacji skóry, która potrzebuje intensywnej regeneracji. Dociera ono do głębokich warstw naskórka i intensywnie nawilża oraz odbudowuje. Jest pomyślane w taki sposób, by działało nawet przez kilka godzin, dzięki czemu zapewnia skórze maksimum natłuszczenia.
Formuła ta dla niektórych może być jednak zdecydowanym minusem. Kosmetyk ten bardzo długo się wchłania, więc po jego nałożeniu przez kilka godzin będziemy wyczuwać tłustą warstwę filmu, która zwłaszcza latem może sprawiać, że poczujemy się niekomfortowo. Kolejnym mankamentem jest jego wydajność – gęsta konsystencja powoduje, że starcza ono na krócej niż przeciętny balsam do ciała. Niezaprzeczalnie jest to jednak świetny kosmetyk do nawilżania i regeneracji skóry bardzo suchej lub do stosowania okazjonalnie, po wyjątkowo trudnym dla skóry dniu.
Balsam do ciała – wady i zalety
Balsam do ciała jest zdecydowanie lżejszym produktem. Jego formuła sprawia, że wchłania się wręcz błyskawicznie, więc można stosować go nawet rano, gdy wyjątkowo zależy nam na czasie. Jest bardzo wydajny – jedno opakowanie z pewnością starczy nam na dłużej niż opakowanie masła do ciała. Zdecydowanie jednak nie zapewni on takiego poziomu nawilżenia jak ono. Dociera tylko do warstwy rogowej naskórka, więc może być świetny jako produkt dla skóry tłustej, które nie potrzebuje regeneracji, oraz w okresie letnim, kiedy wyjątkowo zależy nam, by kosmetyk szybko się wchłaniał. Należy jednak pamiętać, że służy on jedynie do nawilżania, nie zaś do odżywiania.
Który kosmetyk jest lepszy?
Każdy typ skóry ma inne wymagania, które mogą zmieniać się wraz z wiekiem lub nadejściem nowej pory roku. Warto więc ją obserwować i brać pod uwagę jej potrzeby w danym momencie. Kiedy skóra jest wyjątkowo sucha i napięta lub narażona na działanie bardzo niskich temperatur w okresie zimowym, warto sięgnąć po masło i zapewnić jej dawkę intensywnej regeneracji, a także odbudować jej warstwę hydrolipidową. Wtedy jednak najlepiej stosować kosmetyk wieczorem, by podczas nocy miał szansę się wchłonąć.
Jeśli zaś skóra jest nawilżona i dobrze odżywiona, warto profilaktycznie zastosować balsam. Zapobiegnie on nadmiernej utracie wody, ale przy okazji może też pełnić inne funkcje. Warto zastanowić się nad wyborem balsamu, który pomoże w walce z cellulitem, wyrówna koloryt skóry lub nada jej piękny połysk (tu szczególnie dobrze sprawdzą się balsamy ze złotymi drobinkami). Na pólkach sklepowych dostępna jest cała gama różnorodnych produktów, każdy więc na pewno znajdzie coś dla siebie.
0 komentarzy