Zima to trudny czas dla skóry, tym bardziej, gdy temperatura spada poniżej zera, a cera wystawiona jest na mroźny wiatr i duże różnice temperatur. Jeszcze trudniejsze warunki musi znieść, gdy w sezonie wybieramy się na narty. Warto więc odpowiednio przygotować się do takiego wyjazdy i do kosmetyczki zapakować produkty, które pozwolą ochronić skórę przed niekorzystnym wpływem warunków zewnętrznych, a my z czystym sumieniem będziemy cieszyć się białym szaleństwem.
1. Kremy z filtrem
Bardzo często przypominamy o tym, by krem z filtrem stosować codziennie, niezależnie od pory roku i pogody za oknem. Jest on także niezbędnym elementem wyposażenia narciarskiej kosmetyczki. Pamiętajmy, że na stoku słońce jest dla naszej skóry jeszcze mniej łaskawe, niż w mieście. Odbijające się od śniegu promienie mogą nawet wywołać oparzenia słoneczne. Dlatego w każdej kosmetyczce na zimowy wyjazd powinien obowiązkowo znaleźć się krem ochronny z filtrem przeciwsłonecznym co najmniej SPF 35. Należy aplikować go przed każdym wyjściem na stok.
.
2. Ochrona skóry
Oprócz promieni słonecznych, na stoku skóra wystawiona jest także na mróz i ostry wiatr. Dlatego też kolejnym niezbędnikiem, który musimy zabrać na zimowy wyjazd, jest ochronny, tłusty krem, który będzie stanowił izolującą warstwę i chronił cerę przed działaniem niekorzystnych warunków zewnętrznych. Używać powinny go zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Szczególnie ważny jest on, jeżeli posiadamy skórę wrażliwą lub skłonną do zaczerwienień, bo właśnie w takich warunkach cierpi ona najbardziej.
3. Nie zapomnij o dłoniach
Podczas wyjazdu na narty odpowiedniej pielęgnacji wymagają także dłonie. Warto przed każdym wyjściem na stok zabezpieczyć je bogatym, odżywczym i tłustym kremem, który ochroni delikatną skórę rąk przed zimnem, szczególnie jeśli w ciągu dnia przyjdzie nam zdjąć rękawice na mrozie.
.
4. Ochrona ust
W jednym z naszych poprzednich artykułów pisaliśmy o tym, jak dbać o usta, by zawsze wyglądały pięknie. Wspominaliśmy wówczas, że skóra warg pozbawiona jest gruczołów łojowych i jest bardzo cienka, dlatego regularnie musimy dbać o to, by była odpowiednio nawilżona. Nie możemy o tym zapominać także podczas zimowego szaleństwa. Zapakujmy więc do kieszeni kurtki narciarskiej ochronny sztyft. Warto zadbać, by oprócz substancji nawilżających i natłuszczających miał on także filtr przeciwsłoneczny, który zabezpieczy usta przed promieniowaniem UV.
.
5. Wieczorna regeneracja
Równie ważna, jak odpowiednia ochrona cery w ciągu dnia, jest wieczorna regeneracja, która pomoże zadbać o skórę po całym dniu na mrozie. Na wyjazd zabierzmy więc ze sobą kilka nawilżających maseczek w płachcie, które są wygodne w użyciu, zajmują niewiele miejsca, a wieczorem doskonale ukoją skórę.
Konieczny będzie też nawilżający krem odżywczy, który wspomoże procesy regeneracyjne naskórka. Warto zadbać także o okolice oczu, bo po całym dniu na słońcu i mrozie może być ona podrażniona i przesuszona. Do kosmetyczki spakujmy więc także bogaty krem pod oczy.
Po całym dniu jazdy odpowiedniej pielęgnacji mogą wymagać także stopy, dlatego nie zapomnij zabrać ze sobą odżywczego kremu do stóp na przykład z mocznikiem.
Tak przygotowana na zimowy wyjazd kosmetyczka pozwoli nam cieszyć się zimowym szaleństwem bez obaw, że ucierpi na tym nasza cera.
0 komentarzy