Myjesz warzywa i owoce w misce, gotujesz na parze, korzystasz z trybu eco w urządzeniach i zastanawiasz się, co jeszcze warto robić, żeby ograniczyć ilość zużywanej w domu wody? A czy pomyślałabyś, że sporą jej ilość możesz zaoszczędzić też podczas mycia włosów? O tym jak myć skórę głowy i pasma skutecznie, a zarazem oszczędnie, przeczytasz poniżej.
Ogranicz ilość aplikowanych kosmetyków
Żeby włosy po wysuszeniu wyglądały świeżo i lekko, każdy nałożony na nie przed i w trakcie mycia produkt powinien zostać dokładnie spłukany. Warto jednak pamiętać, że im większą ilość preparatu zaaplikujesz, tym jego zmywanie będzie bardziej czasochłonne i wymusi konieczność wykorzystania dodatkowych litrów wody.
Najprostszym sposobem na zmniejszenie zużycia świeżej wody jest więc ograniczenie ilości nakładanych na włosy kosmetyków. Wcierając w nie tylko niewielką ilość olejku, zmyjesz go dużo szybciej niż wtedy, gdy wylejesz na pasma kilka głębokich łyżek. A używając mniejszej ilości szamponu, o wiele sprawniej pozbędziesz się piany.
Do wanny włóż miskę lub wiaderko
Zanim z kranu zacznie wydobywać się ciepła, nadająca się do mycia woda, przez kilka chwil wylatuje z niego równie czysta, ale o mniej przyjemnej temperaturze. Zamiast pozwolić jej po prostu znikać bez śladu, zbieraj ją do umieszczonej w wannie miski albo wiaderka. Zebraną wodę możesz wykorzystać np. do podlania roślin. Jeśli chcesz zbierać też tę używaną do spłukiwania włosów, pamiętaj, że woda z dodatkiem piany czy pozostałości olejku, nie może być stosowana do pielęgnacji kwiatów i ziół. Sprawdzi się natomiast świetnie podczas domowych porządków.
Pomyśl o zakupie perlatora
Wspomniane wcześniej pomysły możesz wcielić w życie od razu i bez ponoszenia kosztów. Jeśli jednak możesz pozwolić sobie na wydatek w postaci kilkudziesięciu złotych, pomyśl o zakupie perlatora. Jest to specjalna nakładka, która sprawia, że woda wydobywa się z kranu pod większym ciśnieniem, ale w rzeczywistości jest jej mniej. Pozwala więc na ograniczenie zużycia wody, bez zmniejszania komfortu użytkowników.
Szacuje się, że perlator montowany na zakończeniu baterii umożliwia zmniejszenie zużycia wody o około 2 litry na minutę. Tylko pomyśl, jaką ilość wody mogłabyś więc zaoszczędzić tylko w ciągu jednego mycia włosów, a następnie pomnóż ją przez średnią liczbę takich zabiegów wykonywanych w trakcie miesiąca i całego roku. Czy na Tobie też robi to tak duże wrażenie?
0 komentarzy