Mówi się, że męska skóra jest grubsza i dużo odporniejsza niż delikatna kobieca cera. Nie znaczy to jednak jeszcze, że nie jest podatna na podrażnienia, zwłaszcza przy goleniu. Dlatego ważna jest odpowiednia pielęgnacja, która pozostawi ją gładką, dobrze nawilżoną i zdrową.
Pielęgnacja musi być kompleksowa
Przede wszystkim warto zaznaczyć, że proces pielęgnacji skóry zaczyna się nie po goleniu, ale jeszcze przed jego rozpoczęciem. Kluczowy jest tutaj dobór odpowiedniego kosmetyku do golenia, który zmiękczy zarost i ułatwi jego usunięcie. W sprzedaży jest wiele różnych kosmetyków tego typu – od tradycyjnych pianek, poprzez żele, mydła, aż po specjalne olejki. Dobór odpowiedniego produktu zależeć powinien od typu zarostu i skóry oraz własnych preferencji. Najczęściej trzeba przetestować kilka kosmetyków, by dobrać ten właściwy. O tym, czym się one charakteryzują i jakie są ich wady i zalety, pisaliśmy w jednym z poprzednich artykułów.
W przypadku skóry szczególnie podatnej na podrażnienia ważny jest nie tylko właściwy kosmetyk, ale też odpowiednia technika golenia. W takich przypadkach lepiej zdecydować się na mniej inwazyjne golenie “z włosem”.
A co po goleniu?
Skórze po goleniu nie wystarczy jedynie opłukanie wodą. Jeśli na twarzy pojawiły się małe ranki lub zaczerwienienia, warto je zdezynfekować, używając w tym celu wody po goleniu o działaniu antyseptycznym. Kosmetyki te jednak mają w składzie dużą ilość alkoholu, dlatego należy stosować je bardzo oszczędnie i niezbyt często.
Kolejnym etapem pielęgnacji jest wklepanie w skórę kremu lub balsamu. Taki kosmetyk powinien mieć działanie kojące i nawilżające, dobrze też, żeby szybko się wchłaniał. Najlepiej sprawdzają się tutaj produkty z naturalnymi składnikami łagodzącymi, takimi jak aloes, ogórek czy brzoza. Użycie takiego kosmetyku nie tylko zapewni komfort po goleniu, ale też pomoże uniknąć przesuszenia i sprawi, że skóra będzie bardziej odporna na przesuszenia w przyszłości.
0 komentarzy